"Hair" jest to musical, który został przedstawiony światu w 1979 roku.
Claude Bukowski, chłopak z prowincji, przybywa do Nowego Jorku w celu zaciągnięcia się do wojska i wyjechania na wojnę w Wietnamie. W Central Parku poznaje grupę hipisow, którzy pokazują mu beztroski świat, który coraz bardziej go wciąga. Jednak oni są pacyfistami i odmawiają służby wojskowej. Żyją po swojemu. Nie potrzebują dóbr materialnych, wiec nie pracują. Żyją ciągła zabawą. Ich wygląd od razu wskazuje na ich subkulturę: podarte spodnie, dużo kolorów a to wszystko niedbale połączone ze sobą.
Bukowski zakochuje się w nieznanej dziewczynie a jego nowi znajomi pomagają mu jej odszukać. Jednak dla niego ważniejszy jest obowiązek służby, więc wyrusza, aby odbyć przeszkolenie przed wojną. Hipisi chcą odwiedzić swojego kolegę, jednak on nie może opuścić jednostki. Berger, nie wiedząc na co się porywa, postanawia go zastąpić, dzięki czemu Claude może spotkać się z gromadką oraz Sheilą w której był zakochany.
W jednostce zostaje ogłoszony alarm, który nakazuje natychmiastowy wylot do Wietnamu. Berger musi usłuchać rozkazu i udać się na pokład maszyny. Bukowski, mimo szczerych chęci, nie zdąża wsiąść do samolotu.
Ostatnie ujęcia ukazują przyjaciół przy grobie Bergera oraz tłum hipisów, którzy tańczą przed Białym Domem. Nastrój dodaje piosenka "Let the Sunshine - Let the Sunshine in".
W filmie najważniejsze są trzy emocje: miłość, przyjaźń i radość życia. Ważne jest także stwierdzenie, że to od nas zależy z kim sympatyzujemy.
Hipisi nie są gorszymi ludźmi, oszustami, nadużywającymi narkotyków, którzy są brudni. Są to jedynie stereotypy, czyli uproszczone skróty myślowe, które w większości są błędne.
Hipisi to mili i sympatyczni ludzie, pomocni i koleżeńscy.
Oczywiście zdarzają się także wyjątki.
Ale ich charakterystyczną cechą jest to, że chcą być wolni oraz dążą do uwolnienia jednostki od nakazów społeczeństwa.
Chcą mieć WOLNOŚĆ W SERCU.